Skończcie z tymi ulotkami!
Mieszkańcom rybnickich osiedli coraz bardziej dokucza nadmiar ulotek w skrzynkach pocztowych.
Reklamy kredytów, oferty banków, gazetki promocyjne hipermarketów i wiele innych ulotek codziennie trafia do skrzynek mieszkańców rybnickich osiedli. Każdy z nas ma już dosyć wyciągania materiałów reklamowych ze swoich skrzynek.
– Ręce mi opadają, kiedy codziennie widzę tony ulotek w mojej skrzynce, gazetek i reklam porozrzucanych na skrzynkach i na korytarzu – mówi Zdzisława Kubas, mieszkanka jednego z rybnickich osiedli i dodaje: – machinalnie wyrzucam wszystkie reklamy, jakie znajduję w skrzynce. Przez to kiedyś niechcący wyrzuciłam ważne pismo, co przysporzyło mi niemałych kłopotów. Mieszkańcy mówią, że w obronie przed stertami ulotek kupują specjalne naklejki na poczcie informujące o tym, że nie życzą sobie materiałów reklamowych w swoich skrzynkach. Ta forma obrony jest jednak zupełnie nieskuteczna, dlatego, że osoby roznoszące ulotki lekceważą naklejki i nadal wrzucają do środka papiery. Przed każdym blokiem są również zamontowane specjalne koszyki na tego typu materiały, ale to nie zmienia faktu, że większość ulotek trafia do indywidualnych skrzynek mieszkańców. Mieszkańcy często pytają również o możliwość umieszczenia na blokach tablicy z zakazem roznoszenia materiałów reklamowych wewnątrz budynku.
Co na to Rybnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa?
Administratorzy wzywają przede wszystkim do zakupu naklejek informacyjnych na poczcie, choć zdają sobie sprawę z niskiej skuteczności tego typu zabiegów. W kwestii umieszczenia stosownego zakazu roznoszenia ulotek, RSM nie wyklucza takiej możliwości. – Jeżeli mieszkańcy zgłoszą chęć umieszczenia takiej tablicy z zakazem, z pewnością się tym zajmiemy. Ważne jest tu jednak zdanie wszystkich mieszkańców danego bloku, dlatego, że ktoś może nie mieć nic przeciwko otrzymywaniu tego typu materiałów – mówi Marek Gruszczyk z RSM.
Egzekwowanie zakazów
Można by zadać pytanie, na ile taki zakaz będzie respektowany przez osoby roznoszące ulotki? Mieszkańcy bloków, przy których taka informacja się znalazła zgodnie stwierdzają, że tzw. ulotkarze zdają się wcale nie przejmować zakazami. – Trudno im się dziwić – komentuje Zdzisława Kubas – to w końcu ich praca. Winni są tutaj pracodawcy, którzy zlecają pracownikom umieszczanie tych ulotek w skrzynkach za wszelką cenę. Czy zatem walka z natrętnym umieszczaniem ulotek jest z góry skazana na niepowodzenie? – Możemy wywieszać mnóstwo zakazów, ale nie stanowimy prawa i nie możemy tego prawa egzekwować – mówi Marek Gruszczyk z RSM. Mieszkańcom pozostaje zatem korzystać z dostępnych środków zapobiegających umieszczania w ich skrzynkach reklam i ulotek.
Sonda - czy przeszkadzają się ulotki w skrzynkach pocztowych?
Zdzisława Kubas
– Ulotki są dosłownie wszędzie, codziennie muszę oczyszczać swoją skrzynkę z tych wszystkich papierów, a przecież na zewnątrz wiszą koszyki.
– Ulotki są dosłownie wszędzie, codziennie muszę oczyszczać swoją skrzynkę z tych wszystkich papierów, a przecież na zewnątrz wiszą koszyki.
Maria Wojciechowska
– Zdecydowanie ulotki są problemem, bo jest ich za dużo. Poza tym leżą dookoła, porozrzucane na podłodze. Robi się z tego niepotrzebny bałagan.
– Zdecydowanie ulotki są problemem, bo jest ich za dużo. Poza tym leżą dookoła, porozrzucane na podłodze. Robi się z tego niepotrzebny bałagan.
Mariusz Karbowicz
– Roznoszone po osiedlu reklamy i ulotki nie są dla mnie problemem. Czasami jest ich więcej, ale nie zapychają mi skrzynki. Na pewno te dotyczące kredytów są uciążliwe.
– Roznoszone po osiedlu reklamy i ulotki nie są dla mnie problemem. Czasami jest ich więcej, ale nie zapychają mi skrzynki. Na pewno te dotyczące kredytów są uciążliwe.
Daria Frydrychowicz
– Denerwuje mnie to, że mogę mieć wprawione nowe drzwi, a i tak pod mój adres przyjdzie oferta z salonu drzwi i okien z promocjami.
– Denerwuje mnie to, że mogę mieć wprawione nowe drzwi, a i tak pod mój adres przyjdzie oferta z salonu drzwi i okien z promocjami.
(ag)