Dzieci z sołectwa znajdą zajęcie
Dzięki pomocy strażaków, sportowców i gospodyń, może powstać nowa świetlica.
ŁUKÓW. W budynku przy ośrodku sportu i rekreacji powstaje kolejna filia świetlicy profilaktyczno-integracyjnej. Świetlice funkcjonują już we wszystkich pozostałych sołectwach.
Nowa filia świetlicy mogła powstać dzięki środkom ochotniczej straży pożarnej, LKS oraz przy wsparciu koła gospodyń wiejskich. – Komisja przeciwdziałania problemom alkoholowym przyjęła cel, aby we wszystkich sołectwach znajdowały się filie tej komisji w postaci świetlic. Świetlica główna znajduje się w OKiS w Gaszowicach, a oprócz tego także w Szczerbicach, Piecach i Czernicy – mówi wójt Andrzej Kowalczyk. – W sołectwie Łuków uznaliśmy, że budynek gdzie funkcjonuje OSP, LKS i KGW, to dobre miejsce na funkcjonowanie tej świetlicy. Przy pomocy pieniędzy z programu przeciwalkoholowego, połączyliśmy to ze środkami OSP i częściowo także od sportowców, przez co świetlica mogła powstać – dodaje wójt.
Radni wyprosili
Jedną z osób zaangażowanych w powstanie świetlicy była radna gminy Barbara Watoła, która przejęła inicjatywę po poprzedniku. Były radny i sołtys Łukowa Adam Grzelec od kilku lat ponawiał wniosek o utworzenie w miejscowości świetlicy. – Cieszę się, że udało się to zrealizować. Ta filia świetlicy będzie najbardziej nasłoneczniona ze wszystkich, a teren rekreacyjny pozwoli na prowadzenie ciekawych zajęć dla dzieci. Wiem, że wielu z mieszkańców chętnie będzie przekazywać dzieciom swoje pasje, jak np. szydełkowanie. Mam nadzieję, że będzie sporo chętnych do uczęszczania na zajęcia – stwierdza radna z Łukowa Barbara Watoła. Głównym problemem w budynku był brak łazienki na dolnym piętrze, gdzie znajdować ma się pomieszczenie świetlicy. Toaletę udało się wydzielić z szatni LKS-u.
Złożony wniosek
– Kiedy świetlica rozpocznie swoją działalność jest uzależnione od projektu, który został złożony do Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Katowicach z programu marszałka województwa dotyczącego tworzenia świetlic i klubów w gminach, których dochody z pozwoleń na sprzedaż alkoholu nie przekraczają 150 tys. zł – informuje Adam Wawoczny przewodniczący gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych i narkomanii. – W chwili obecnej nie jesteśmy w stanie udźwignąć stworzenia kolejnej świetlicy bez wsparcia z zewnątrz. W tym roku wójt zaproponował z własnych środków gminy dostosowanie tej świetlicy, czyli przerobienie drzwi, zrobienie kraty wejściowej i przerobienie łazienki. To mam nadzieję umożliwi nam uzyskanie wsparcia z urzędu marszałkowskiego. Chcielibyśmy uruchomić świetlicę w czerwcu, a przez wakacje pełniłaby dyżur. Planuję, aby świetlica była czynna 3 razy w tygodniu w godzinach popołudniowych – dodaje Wawoczny.
(ska)