Koniec zacofania
Po stu latach na tzw. pięć familoków zawitała cywilizacja.
CZERWIONKA. Mieszkańcy „pięciu familoków” przy ul. Rybnickiej doczekali się XXI wieku. Ludzie wreszcie będą mieli to o czym od dawna mogli tylko pomarzyć – łazienki i WC z prawdziwego zdarzenia. Gmina wybudowała tam kanalizację i lokalną oczyszczalnią ścieków. Teraz prace z zewnątrz przeniosły się do środka domów. Właśnie rozpoczęto budowę łazienek w każdym mieszkaniu. W budynkach przy ul. Rybnickiej gmina ma lokale socjalne. obecnie mieszka w nich blisko 100 osób. Familoki liczą sobie ponad sto lat. Tyle samo liczy sobie system kanalizacyjny, a właściwie system szamb. Jak wyjaśnia Marian Uherek, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Czerwionce–Leszczynach system o dosyć specyficznej konstrukcji. – Pod każdym mieszkaniem znajdowała się komora mająca w dnie dziurę, przez którą ścieki bądź odchody lądowały bezpośrednio w szambie. Te szamba znajdowały się bezpośrednio pod budynkami. Dzisiaj po ponad stu latach wszystko jest już przeżarte i tak zniszczone, że zagraża bezpiecznemu oraz higienicznemu i sprawnemu funkcjonowaniu tych budynków. Dlatego gmina zdecydowała się wybudować dla tych pięciu budynków lokalną oczyszczalnię ścieków – mówi dyrektor Uherek. Inwestycja będzie kosztowała ponad 690 tys. zł. Gminie udało się pozyskać ponad 302,5 tys. zł dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach. Wybudowana przy familokach oczyszczalnia jest już gotowa do pracy. Może przerobić ścieki od 240 mieszkańców. Z jej uruchomieniem trzeba jeszcze poczekać do czasu zakończenia prac wewnątrz budynków. – Mamy już kanalizację oraz oczyszczalnię ścieków, ale nie mamy jeszcze ścieków. Na razie wciąż są jeszcze szamba. Żeby oczyszczalnia mogła pracować potrzebne są ścieki, a te będą dopiero wtedy, gdy lokatorzy będą mieli łazienki – tłumaczy szef ZGM–u. Jak dodaje, wszystko będzie gotowe jeszcze z końcem tego roku.
(MS)