Francuski mistrz szkolił instruktorów
Studium ruchu japońskiej sztuki walki z udziałem mistrza.
JANKOWICE. W sali Gimnazjum im. Ks. Walentego odbyło się dwudniowe spotkanie ze światowej sławy trenerem aikido Joelem Roche. Sensei odwiedził gminę Świerklany na zaproszenie instruktora Rafała Obrzuda, który w gimnazjum prowadzi zajęcia aikido.
Aikido to sztuka walki, wywodząca się z Japonii. Samą nazwę można przetłumaczyć jako Ai (harmonia, miłość, zgodność), Ki (energia życiowa) oraz Do (droga, sposób, metoda). Aikido jest szczególną metodą walki rozwiniętą przez japońskiego mistrza Morihei Ueshiba, która opiera się na praktycznych ruchach samoobrony zaczerpniętych ze sztuk posługiwania się mieczem i włócznią, jujut–su, aikijutsu i innych, starożytnych, bardziej ezoterycznych sztuk walki. Strategia aikido opiera się, bardziej precyzyjnie rzecz ujmując, na uniknięciu ataku, użyciu siły ki i centralizacji, które stanowią podstawę wszelkich akcji technicznych. Aikido, szczególnie w zastosowaniach typowo praktycznych, jest sztuką samoobrony. Jest poświęcone tylko i wyłącznie etycznej obronie przed nie sprowokowanym atakiem – w samym aikido nie istnieje atak.
Znacząca osobistość
W stażu z francuskim instruktorem udział wzięli adepci aikido z całej Polski. Sensei, czyli mistrz, przyjechał do Świerklan na zaproszenie Rafała Obrzuda z klubu Aikido Aikikai „Kazoku”. – Joel Roche to jeden z francuskich nauczycieli. To pedagog, który uczy nauczycieli, aby oni mogli przekazywać swoim uczniom wiedzę i umiejętności aikido. Jest to pierwsza wizyta sensei w Polsce i dla nas jest to najważniejsze spotkanie od 20 lat. Do tej pory mieliśmy zaszczyt brać udział w seminariach szkoleniowych najbliżej na terenie Czech, aczkolwiek sensei podróżuje po całym świecie, ucząc aikido. Będzie w najbliższym czasie posiadaczem 7. dana, ponieważ ma bardzo duży wkład w rozwój aikido. Przyleciał do Polski na moje zaproszenie, o co starałem się przez ostatnie dziesięć lat. W ubiegłym roku udało się otrzymać termin – mówi zadowolony Rafał Obrzud.
Sztuka nieagresji
– Obecnie zamykamy formalności związane z zarejestrowaniem stowarzyszenia. Siedzibę mamy w sali Gimnazjum w Jankowicach, także w przygotowaniu jest dojo w SP 34 w Rybniku. Zajęcia prowadzimy jednak w wielu miastach, jak np. Katowice, Hażlach, Łaziskach, Jastrzębiu czy Bełchatowie. Aikido nie jest sportem, więc nie będziemy pozyskiwali z tego względu środków, bo nie ma tutaj medali, czy miejsc na podium. Jest to piękne studium ruchu. Jest to sztuka nieagresji, dyplomacji ruchowej. Nie ma tutaj żadnego szarpania, bicia, poniewierania kimkolwiek. Mistrzostwo natomiast jest dostrzegalne w ruchu, w pracy, w dokładności – zapewnia Rafał Obrzud, który jest uczniem Joela Roche.
Każdy może ćwiczyć
Aikido to sztuka walki dżentelmenów. Wielu z adeptów pracuje w zawodach, które wymagają nieposzlakowanej opinii, jak zawód policjanta, prawnika, lekarza. Dlatego nie ma możliwości, aby po treningu pojawiły się siniaki czy zadrapania, jak w przypadku innych i bardziej kontaktowych sztuk walki. – Z gminą Świerklany mamy bardzo dobrą współpracę, dzięki czemu możemy prowadzić zajęcia dla wszystkich chętnych. Zajęcia w Jankowicach prowadzone są we wtorki i czwartki od godz. 17.00 do 18.15 dla dzieci i dla dorosłych od 18.30 do 21.00. Każdy może przyjść, spróbować – zachęca Rafał Obrzud, instruktor oraz egzaminator nie tylko Polskiej Federacji Aikido, ale także Czeskiej Federacji Aikido.
Szymon Kamczyk