MKKS przegrywa w Tychach
Koszykówka – III liga
Podopieczni trenera Łukasza Szymika wygrali w Tychach trzy z czterech kwart, ale mimo to schodzili z parkietu jako pokonani.
Rybniczanie udali się do Tychów z nadziejami na udany rewanż za wysoką porażkę z pierwszej rundy. Niestety, plan nie został wykonany. Rybniccy koszykarze ulegli gospodarzom 64 do 75, a o porażce zadecydowała pierwsza kwarta meczu, przegrana przez podopiecznych trenera Łukasza Szymika 12 do 27.
W pozostałych trzech odsłonach spotkania minimalnie zwyciężali gracze MKKS. Mimo, iż bardziej doświadczeni gospodarze dwukrotnie odskakiwali na 19, a raz na 21 oczek, rybniczanie byli w stanie zmniejszać straty do 10 punktów. Niestety, na więcej przyjezdnych nie było już stać i dwa punkty zostały w Tychach. – Cały mecz był wyrównanym pojedynkiem dwóch walczących zespołów. Tym bardziej szkoda pierwszych siedmiu minut, w których popełniliśmy oczywiste błędy. Mimo ambitnej postawy i poprawnej gry w dalszej części meczu, nie udało się nam zbliżyć do rywali tak, by móc im zagrozić – podsumował występ swoich podopiecznych Łukasz Szymik, trener MKKS Rybnik.
(kp)
GKS II Tychy - MKKS Rybnik 75:64
(27:12, 16:18, 13:14, 19:20)
MKKS Rybnik: T. Tomanek 15, M. Krakowczyk 13, R. Koczy 11, R. Królikowski 8, K. Szczepaniak 7, R. Grzybek 5, B. Sładek 3, D. Sikora 2, A. Grocki 0.