Z Notatnika strażnika
Rybnik
9 maja. Anonimowa osoba powiadomiła strażników o dzikim wysypisku śmieci, które powstało na ul. Dworcowej. Na terenie należącym do PKP ktoś wyrzucił meble i odpady pochodzące najprawdopodobniej ze zlikwidowanego biura. Spośród śmieci leżących przy starych wiatach na ul. Dworcowej, osoba zgłaszająca zauważyła rozrzucone środki chemiczne w postaci krążków zapakowanych w 2 kartony. Część opakowań była rozerwana, więc strażnicy zabezpieczyli teren taśmą, a także zobowiązali właściciela nieruchomości do uprzątnięcia terenu. Aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawców zaśmiecenia działki przy ul. Dworcowej. W niespełna kilka godzin po przyjęciu przez strażników tego zgłoszenia, tabletki do utylizacji taśmy celulozowej (bo tym okazały się krążki) zostały uprzątnięte.
10 maja. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców Wielopola, odpowiedzialności za spalanie odpadów nie uniknął właściciel nieruchomości, który na swoim podwórku podpalił górę śmieci. Za to wykroczenie strażnicy ukarali sprawcę maksymalnym mandatem w wysokości 500 zł.