Zgłoś komentarz do moderacji

Jeśli się chłopakom nie chce grać to po co się zapisywali. Przecież zasady były znane już wcześniej. Myślę, że pomysł z wpuszczeniem juniorów do poszczególnych zespołów był bardziej trafiony. Tam grali Ci co chcieli i mieli możliwość wygrania ligi. Inna sprawa, że im się to nie udało. Na przyszłość można pomyśleć nad rozwiązaniem problemu. Żeby nie było meczów o nic. Juniorzy bez względu na wynik skończą ligę na 10-tym miejscu i dlatego to mecz z nimi może zadecydować a awansie do play-off, albo lepszym miejscu w tabeli. O ile w meczach z Lunatykami i AIR-Teamem przegrana była możliwa o tyle przy całym szacunku dla Waltera z tą drużyną juniorzy powinni wygrać bez problemu. A tak jeśli w dalszej kolejności Rafako wygra z innymi zespołami walczącymi o play-off to w końcowym rozrachunku okaże się, że Walter ma "3 dodatkowe punkty", które mogą okazać się bardzo pomocne. Gdyby motywacja juniorów była inna (jak w przypadku rocznika Skalika, Gonsiora itd) to tego problemu by nie było. A tak ... Zobaczymy