Zgłoś komentarz do moderacji

Hmm… czyżby boisko było dziurawe? Podobno na płycie głównej (żeby było jasne nie tej z komputera) piłkarze z Rud radzą sobie naprawdę znakomicie. Ale skoro ani ona wczoraj nie pomogła, to proponuję, aby chłopaki przenieśli się na jeszcze coś równiejszego, np. takie pole golfowe. A skoro już tam będą to może i ta dyscyplina im się spodoba. Niestety dobra drużyna zagra wszędzie, nawet na „hasioku”. I nie będzie zwalać na boisko, premiera, deszcz, zakazy stadionowe, kolor nieba, nowe lakierki, które uwierają, czy rewolucje w krajach arabskich. Jak umisz i mosz dobry dzień, to zagrosz. A jak przeciwnik lepszy, to trzeba go trochę docenić i powiedzieć, że nie wyszło, a nie robić z siebie wielkiego zawodowca. Tyle w tym temacie. Powodzenia w następnych meczach.