Zgłoś komentarz do moderacji

Odra to tradycje,tak jak już kiedyś napisał jakiś PRAWDZIWY KIBIC,początki wielkiej Odry to czasy Pana Kłosoka. Dużo tych starszych kibiców,było i jest sercem z Górnikiem Zabrze,aż nagle grupki łysych szczeniaków,doprowadziły do podziałów,konfliktów,aż w końcu do sytuacji,gdze kierownikiem drużyny zostaje jeden z nich.PRAWDZIWA ODRA Z PRAWDZIWYMI KIBICAMI SKOŃCZYŁA się w momencie objęcia sterów przez piekarza,który myślał,że to fajna zabawa stać z chlebem i piłką w canal+,a w póżniejszym czasie cyrk z Bogdanowicami.Prawdziwej Odry nie będzie do momentu powrotu ludzi sercem oddanych Odrze,ale Ci nigdy nie wrócą dopóki piekarz będzie miał coś do powiedzenia.Na następnym meczu zostanie tylko grupa szczeniaków,Herbut z masażystą,i szkoda tylko tych chłopków co przychodząc do Odry mieli nadzieję,że mają nad sobą normalnych ludzi którzy mają choć minimalne pojęcie,o tym jak prowadzić klub.