Zgłoś komentarz do moderacji

Z czego to larmo ? Przecież nikt nie ucierpiał w żaden sposób - nie został pobity, napadnięty, okradziony. Jeśli to jest protest środowiska APN Odra przeciw działaczom MKP Centrum to odbył się w jak najbardziej demokratyczny i cywilizowany sposób a protestować podobno każdy ma prawo. Obecność tych ludzi na boisku "Glinianka" była tak samo naturalna jak spacer po Rynku - wszak do tego służy boisko żeby grać na nim w piłkę. Nikt się nie awanturował, nie pił alkoholu więc policja nie miała prawa do interwencji i nie interweniowała by w żadnym cywilizowanym kraju. Z resztą, ludzie Ci ustąpili miejsca zawodnikom i to zawodnicy nie wyrazili chęci do gry. Pytanie dlaczego ? Uznali boisko za skażone czy trawę za niegodną stąpania ? A jeśli jest inaczej to postawcie tych ludzi przed sądem, tylko o co będziecie ich skarżyć ? Może o to że grali w piłkę na boisku ale w tej sytuacji równie dobrze możecie pociągnąć do odpowiedzialności tych co jedzą chleb, bo jeśli boisko nie służy do grania, to chleb nie służy do jedzenia. A może w Wodzisławiu są równi i równiejsi stąd ta interwencja i to całe larmo, bo jedni mają kibiców a drudzy poparcie Mietka i koło się zamyka ...