Młoteczkiem w szybę
Schemat działania trójki młodych włamywaczy, z których jeden nie ukończył jeszcze 13 lat, był prosty. Pod osłoną nocy podchodzili do samochodów, małym młoteczkiem tłukli szybę od strony kierowcy i zabierali z wnętrza co cenniejsze rzeczy. Dzięki działaniom kuźniańskiej policji ich przestępczy proceder trwał krótko. Jak ustalono późnym wieczorem, 27 marca włamali się do skody felicji zaparkowanej przy Rafamecie. W tym samym czasie próbowali włamać się do fiata cinquecento. 29 marca zostali zatrzymani w bezpośrednim pościgu po tym, jak obrobili kolejną skodę felicję, tym razem zaparkowaną przy zakładzie Maxpol.
Policji udało się odzyskać skradzione rzeczy, m.in. radioodtwarzacze, ładowarkę do telefonu komórkowego, płyty CD i kasety. Wszystkie zwrócono właścicielom.
(waw)