Zdziwiony Niemiec
33-letni Niemiec był mocno zaskoczony, kiedy raciborscy pogranicznicy kazali mu się tłumaczyć z posiadania amunicji.
Do zdarzenia doszło na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Do Dortmundu wybierał się obywatel Niemiec. W jego podręcznym bagażu było pudełko, a w nim plastikowe pudełko na leki. Zamiast medykamentów znajdowało się w nim 13 sztuk amunicji sygnalizacyjnej. Niemiec był zdziwiony, kiedy kazano mu się tłumaczyć z posiadania nietypowego elementu bagażu. Twierdził, że naboje zawsze wozi ze sobą. Nie wiedział jednak, że na wywóz ich z Polski trzeba mieć zezwolenie. Swoją indolencję okupi teraz kontaktem z polską prokuraturą. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
(w)