Czy dziewczyny zastąpią Kasię?
Natalia Poloczek z „Vegi” Dobrodzień i Paulina Żukowska z MMKS Kędzierzyn-Koźle to podopieczne Ewy Lewandowskiej. – Obie dziewczyny cechuje sumienne traktowanie swoich obowiązków – mówi trenerka.
Poloczek urodziła się 24 lipca 1991 r. w Lublińcu. Mieszka w Turzy. Reprezentuje „Vegę” Dobrodzień (pierwsi trenerzy: Marek Kot i Witold Koszil). W wieku 13 lat zameldowała się w naszym GMS. Praca pod kierunkiem E. Lewandowskiej zaowocowała zdobyciem brązowego medalu na 50 m stylem klasycznym. Była także czwarta na dystansie dwukrotnie dłuższym. W Raciborzu czuję się bardzo dobrze. – Zajęcia lekcyjne są dopasowane do treningów. Trener świetnie rozumie moje pływackie potrzeby. Staram się je jak najsumienniej wykonywać. Ciągle poprawiam wyniki życiowe i to jest dla mnie motywacja do lepszej pracy - mówi Natalia. Młodziutka specjalistka stylu klasycznego już uzyskała rezultaty dające jej I klasę sportową.
Jej koleżanką trenującą w grupie gimnazjalistek jest młodsza o dwa lata (ur. 30 marca 1993 r. w Opolu) Paula Żukowska. Mieszka w Kędzierzynie. Pochodzi ze sportowej rodziny. Tata Pauli był siatkarzem, grał w I-ligowym zespole, zdobył nawet tytuł mistrza Polski w siatkówce plażowej. Córka kontynuuje sportowe tradycje. W MMKS podstaw pływania uczyły ją Daria Szydłowska-Smętek i Małgorzata Kłos. W wieku 12 lat zdecydowała się na przeprowadzkę do Raciborza. – Trener nauczyła mnie „technicznego” pływania na tyle dobrze, że poprawiam znacznie życiówki. Starcza na finały MP, ale teraz chcę walczyć o medale - mówi P. Żukowska. Więcej o pływaniu – w portalu nowiny.pl
MiR, zdj. ma.w