Niezwykłości przyrody pióra dr. Jana Dudy
O doskonałości natury, którą człowiekowi trudno doścignąć, na spotkaniu autorskim opowiadał dendrolog i naukowiec z Pogrzebienia – dr Jan Duda. Spod jego pióra wyszła znakomicie wydana książka opisująca „Niezwykłości przyrody powiatu raciborskiego i okolic”.
Bogato ilustrowane, albumowe wydanie jest rezultatem wieloletniej pracy, jak przyznaje dr Duda, prowadzonej od wczesnej młodości, a intensywniej od 2001 r. na terenie powiatu raciborskiego.
W swej książce naukowiec opisuje obszary chronione w ramach sieci „Natura 2000”, w szczególności zaś różnorodności świata roślin, ptaków i zwierząt na meandrach Odry, które zaczynają się od mostu na Odrze w Chałupach, a ciągną się aż do ujścia Olzy. To właśnie po tym moście, jak przypomina Jan Duda, chodziła Karolinka, bo Karlik był górnikiem, a górnicy byli w Boguminie. To tam ją zatrzymywał, a nie w Gogolinie. Dyrektor zespołu „Śląsk” Stanisław Hadyna musiał jednak w pieśni zmienić nazwę miejscowości, aby było poprawnie politycznie.
Wśród niezwykłości przyrodniczych opisanych i sfotografowanych przez dr. Dudę można znaleźć wyjątkowe lub też charakterystyczne właśnie dla Raciborszczyzny przykłady fauny i flory występującej w lesie koło Tworkowa, na stawach w Łężczoku i Wielikątach czy też w rezerwacie przyrody Gipsowa Góra. Książka zawiera ponad 500 zdjęć wykonanych w zdecydowanej większości przez autora, jego syna – Jana Dudę, a ponadto wiele innych osób, znawców i miłośników przyrody. Przedstawiono w niej bogactwo ptactwa, a w tym dużych okazów, jak bociany, czaple czy żurawie oraz roślin – kwiatów i drzew tworzących również zabytkowe aleje.
I choć farba drukarska jeszcze nie wyschła na książce – jak zauważył prowadzący spotkanie autorskie na zamku, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska starostwa powiatowego Krzysztof Sporny – już przygotowywane jest drugie poszerzone jej wydanie. Znajdzie się w nim to, czego teraz nie udało się zamieścić, a więc obiekty przyrodnicze, które były na ziemi raciborskiej, a konkretnie w powiecie raciborskim przed 1945 r., a dziś znajdują się w Czechach.
Podejmując autora na zamku, wicestarosta Marek Kurpis przypomniał, że książka „Niezwykłości przyrody powiatu raciborskiego i okolic” sfinansowana została z dotacji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, a wydana i wydrukowana przez raciborską firmę „Baterex”. Nie ma możliwości zakupu jej w księgarniach, ale zostanie szeroko rozpropagowana w gminach, bibliotekach, szkołach i ośrodkach kultury.
(ewa)