Niezgoda radnych
W centrum miasta przy ul. Korfantego miały powstać mieszkania. Wszystko wskazuje na to, że w budynku będzie duży pawilon handlowy. Miejscowi radni próbują zablokować tę inwestycję i nie zgadzają się na zmianę projektu zespołu usługowo-handlowego.
Radni nie zgodzili się na zmianę projektu zespołu usługowo-handlowego, który jest budowany w centrum miasta przy ul. Korfantego. Zgodnie z pierwotną koncepcją na terenie tzw. Piątkowca miał powstać ciąg segmentów usługowo-handlowych oraz mieszkalnych. Teraz okazuje się, że nowy właściciel chce tam wybudować kolejny duży pawilon handlowy.
Kilka lat temu miasto otrzymało połowę tej działki od Skarbu Państwa, drugą część musiało kupić za kwotę 65 tys. zł. Wyburzenie znajdującego się tam zrujnowanego budynku kosztowało 20 tys. zł. Dla miasta pozyskanie tego gruntu w centrum miało być dobrym interesem. Powstała koncepcja zagospodarowania Piątkowca, która przewidywała wybudowanie ciągu handlowo-usługowego. Miał się on składać z sześciu segmentów – na dole przewidziano punkty usługowe i handlowe, na górnych kondygnacjach mieszkania. Nabywca gruntu miał wybudować obiekt zgodny z opracowanym projektem i potem sprzedać poszczególne segmenty. W listopadzie 2000 r. Rada Miejska podjęła uchwałę o sprzedaży działki w drodze przetargu. Jednak kolejne przetargi się nie odbyły ze względu na brak chętnych. Jak tłumaczono, z tego względu władze miasta przystąpiły do negocjacji z jednym kontrahentem. Była to Agencja Wspierania Inicjatyw Mieszkaniowych z Rybnika. Miasto sprzedało prawo wieczystego użytkowania działki za 40 tys. zł, nabywca płaci też opłatę w wysokości 4,5 tys. zł rocznie. Nabywcą w akcie notarialnym jest właścicielka AWIM, a nie ta firma. Okazuje się, że miało to istotne znaczenie przy kolejnej zmianie właściciela. Otóż nabywczyni Piątkowca przekazała działkę w formie darowizny innej osobie. Takie rozwiązanie nie byłoby możliwe, gdyby właścicielem była firma AWIM. A przy sprzedaży Piątkowca prawo pierwokupu miało miasto.
We wrześniu 2002 r. wydane zostało pozwolenie na budowę zaplanowanego tam obiektu. Ale już według zmienionego projektu. Właścicielka agencji AWIM stwierdziła bowiem, że nie może znaleźć chętnych na zakup mieszkań. Wystąpiła do władz Radlina o zgodę na taką modyfikację projektu, by można było zrezygnować z budowy mieszkań. Rada Miejska przychyliła się do tej sugestii. Ale kolejny właściciel Piątkowca zwrócił się do Starostwa Powiatowego o kolejną zmianę. Starostwo postawiło wymóg akceptacji projektu zamiennego przez Urząd Miejski w Radlinie. Co ciekawe, budowa już trwa od dawna i to według nie zatwierdzonego jeszcze projektu zamiennego.
Grażyna Janeta, kierownik Referatu Urbanistyki i Rozwoju, podczas sesji potwierdziła zapytana przez radnego Pawła Rducha, że projekt nie jest zgodny z koncepcją zatwierdzoną przez władze miasta.
Miało być wiele lokali a teraz obiekt jest przygotowywany jako jedna hala – zauważył radny Stefan Lukoszek. To co widać jest odstępstwem od pierwotnej koncepcji. Jest natomiast zgodne z nowym projektem, jeszcze nie zatwierdzonym.
Byliśmy przekonani, że powstaną tam segmenty handlowo-usługowe – dodała burmistrz Barbara Magiera. Natomiast ma to być duża hala. To znacznie odbiega od tego co rada wcześniej zaakceptowała. Mamy telefony od mieszkańców i spółdzielni mieszkaniowej. To sprawa bulwersująca szczególnie mieszkańców centrum. Miałby powstać kolejny duży obiekt handlowy w bliskości głównego skrzyżowania, gdzie jest duży ruch.
Nowy właściciel wystąpił o zaakceptowanie projektu zamiennego do Starostwa, które wystąpiło o zajęcie stanowiska przez władze Radlina. Przewodniczący Rady Jacek Sobik, chciał wiedzieć czy będzie to wiążące, czy Starostwo potraktuje to tylko jako opinię. Grażyna Janeta wyjaśniała, że będzie to tylko opinia. natomiast od starosty będzie zależeć, czy zmusi to właściciela do zmian zgodnych z obowiązującym projektem. Radni jednogłośnie postanowili nie udzielić akceptacji dla projektu zamiennego. Czy ich sprzeciw zostanie uwzględniony będzie zależeć od Starostwa Powiatowego.
(jak)