Stulatka w dobrej formie
Szkoła Podstawowa nr 1 świętuje 100-lecie swojego istnienia. Główne uroczystości odbyły się w ubiegły wtorek.
Po mszy świętej odprawionej w intencji pedagogów i uczniów w miejscowym kościele uczestnicy prowadzeni przez orkiestrę górniczą przeszli do budynku szkoły. Tutaj na sali gimnastycznej odbyła się uroczysta akademia. Uczniowie przedstawili prezentację multimedialną na temat historii szkoły. Goście mieli również okazję podziwiać program artystyczny w wykonaniu wychowanków „jubilatki”. Jest to dla nas jedna z największych imprez. W 2000 r. szkoła otrzymała imię, a rok później poświęcono sztandar. Teraz przyszedł czas na wielki jubileusz – mówi dyrektor SP 1 Bogdan Szczotok. Jego zdaniem bardzo dobra kondycja miejscowej oświaty to zasługa władz gminy, które nie szczędzą środków na wyposażenie placówki i zajęcia pozalekcyjne dla uczniów.
Karty z przeszłości
Przez pierwsze lata istnienia szkoły nauka odbywała się w języku niemieckim. Pierwszym polskim kierownikiem placówki od 1922 roku był Paweł Michalski. Pod koniec lat trzydziestych budynek rozbudowano, przekształcono go w 6-klasową szkołę powszechną. W czasie wojny nie uległ zniszczeniu, dlatego już w 1945 r. wznowiono naukę. Wówczas klasy były bardzo liczne, składały się nawet z 60 uczniów. Analfabetyzm był powszechny. Brakowało podręczników i pomocy dydaktycznych. W 1963 r. nadano szkole imię Pawła Findera. Od 1973 r. w wyniku zmian organizacyjnych szkoła nosiła nazwę Zbiorczej Szkoły Gminnej. Należały do niej dwie szkoły filialne tj. szkoła na Chałupkach i szkoła w Marklowicach Górnych. Po reformie administracyjnej w 1975 r. Marklowice zostały wcielone do Wodzisławia Śl., a placówka zmieniła nazwę na Szkoła Podstawowa nr 27 w Wodzisławiu Śl. Potem były już samodzielne Marklowice. Od 1995 r. szkoła nosiła nazwę Szkoły Podstawowej nr 1 im. Pawła Findera. Cztery lata później zmieniono patrona na Adama Mickiewicza. W 2001 r. poświęcono sztandar. W roku 2003 placówka wywalczyła tytuł „Szkoły z klasą”. Obecnie uczniowie przygotowują się do realizacji programu „Ślady przeszłości”. Opiszą historię oraz zbudują makietę szkoły, którą zaprezentują na finale w Warszawie.
Magdalena Przydalska i Olimpia Warzeszka, uczennice piątej klasy.
Nasza szkoła jest wyjątkowa. Jest zawsze ciekawie i wesoło. Tańczymy w zespole szkolnym i bierzemy udział w wielu imprezach. Do tej szkoły chodzili też nasi rodzice.
Nasza szkoła jest wyjątkowa. Jest zawsze ciekawie i wesoło. Tańczymy w zespole szkolnym i bierzemy udział w wielu imprezach. Do tej szkoły chodzili też nasi rodzice.
Kamil Juraszczyk i Kamil Skupień, uczniowie piątej klasy.
To niesamowite, że ta szkoła ma już 100 lat. Tyle dożyć to niezłe osiągnięcie. Najważniejsze, że u nas nauczyciele są bardzo fajni i jest dużo zajęć sportowych.
To niesamowite, że ta szkoła ma już 100 lat. Tyle dożyć to niezłe osiągnięcie. Najważniejsze, że u nas nauczyciele są bardzo fajni i jest dużo zajęć sportowych.
Elżbieta Zgorzyńska, najstarsza żyjąca nauczycielka szkoły.
Ta szkoła to moje życie. Jako dziewczynka rozpoczęłam tutaj naukę w 1922 r. Po wojnie tutaj pracowałam jako nauczycielka. W latach 1950-60 uczyłam w szkole w Popielowie. Po powrocie kontynuowałam nauczanie w Marklowicach. W 1970 r. przeszłam na emeryturę. Jeszcze pracowałam tutaj do 1983 r.
Ta szkoła to moje życie. Jako dziewczynka rozpoczęłam tutaj naukę w 1922 r. Po wojnie tutaj pracowałam jako nauczycielka. W latach 1950-60 uczyłam w szkole w Popielowie. Po powrocie kontynuowałam nauczanie w Marklowicach. W 1970 r. przeszłam na emeryturę. Jeszcze pracowałam tutaj do 1983 r.
(raj)