Przeciwnicy za silni
Dwie kolejne porażki ponieśli siatkarze Górnika Radlin w rozgrywkach I ligi. Obecnie wszystkie swoje mecze zespół rozgrywa na wyjeździe ze względu na trwający remont Domu Sportu. Górnicy ulegli czołowym drużynom I ligi – Delecta Chemik Bydgoszcz i Jadar Radom.
Oba mecze radlińscy siatkarze rozgrywali niejako „w biegu”. Ze względów oszczędnościowych drużyna nie nocowała ani w Bydgoszczy, ani w Radomiu. To niewątpliwie odbiło się na jej postawie, zawodnicy po wychodzili na parkiet po kilkugodzinnej podróży busem. Szczególnie dotkliwe było to w pojedynku z Chemikiem – dziewięciogodzinna jazda była bardzo męcząca. Spotkanie rozgrywane było w nowej hali, gdzie rozgrywane są mecze Ligi Światowej. To dla zespołu radlińskiego był ogromny przeskok. Trenuje on bowiem obecnie w sali gimnastycznej Gimnazjum nr 1. Udało się przeprowadzić jeden trening w hali w Raciborzu. Radlinianie dotrzymywali kroku gospodarzom w każdym secie do uzyskania 15 punktów, potem rywale uzyskiwali kilkupunktową przewagę, którą utrzymywali do końca.
Wygrał zespół lepszy i równiejszy – ocenia trener Marek Przybysz. Na postawie naszej drużyny odbijają się trudne warunki w jakich trenujemy. Treningi odbywają się nawet o godz. 20.00. Cieszy jednak, że gra jest coraz równiejsza.
Z kolejnego wyjazdu do Radomia górnicy również nie przywieźli ani jednego punktu. Wysoko przegrali pierwszego seta, potem gra stała się bardziej wyrównana. Jadar to drużyna, która nie przegrała jeszcze w tym sezonie meczu i wyrasta na głównego kandydata do awansu do Polskiej Ligi Siatkówki.
Z kolejnego wyjazdu do Radomia górnicy również nie przywieźli ani jednego punktu. Wysoko przegrali pierwszego seta, potem gra stała się bardziej wyrównana. Jadar to drużyna, która nie przegrała jeszcze w tym sezonie meczu i wyrasta na głównego kandydata do awansu do Polskiej Ligi Siatkówki.
Pierwszego seta przegraliśmy już w szatni, zawodnicy wyszli na parkiet spięci i nim się zorientowali było już po wszystkim – mówi trener Przybysz. W kolejnych odsłonach mieliśmy fragmenty dobrej gry. Jadar to najlepszy zespół spośród tych, z którymi graliśmy. Zaskoczyli nas kombinacyjną, bardzo szybką grą i rozbili zagrywką. My zagrywaliśmy zbyt prosto, rywale nie mieli kłopotów w przyjęciu. Wygrała lepsza drużyna, oni walczą o awans a my o utrzymanie się w I lidze. Bardzo ważny będzie mecz w Międzyrzeczu, musimy jechać tam dzień wcześniej, by zawodnicy byli wypoczęci. Niestety rywale się wzmocnili, kontrakt podpisał były reprezentant kraju Janczak. To pojedynek o podwójną stawkę, w tabeli sąsiadujemy z Międzyrzeczem. Musimy ten mecz wygrać.
Delecta Chemik Bydgoszcz – Górnik Radlin 3:0 (19, 20, 18).
Jadar Radom – Górnik Radlin 3:0 (13, 19, 18).
Jadar Radom – Górnik Radlin 3:0 (13, 19, 18).
(jak)