Kilka klubów wznowi treningi

GKS Jastrzębie (I liga), Jan Woś:

– Przebywamy obecnie na dwutygodniowej kwarantannie, więc nie możemy trenować. Zaraz po tym zgodnie z wytycznymi mamy wrócić do treningów. Wszystko jest podporządkowane pod wznowienie ligi z końcem maja lub początkiem czerwca.

ROW 1964 Rybnik (III liga), Roland Buchała:

– Nie podejmujemy ryzyka. Piłkarze dostaną rozpiski treningowe i będą one się odbywały indywidualnie.

Unia Książenice (IV liga), Sebastian Jarosz:

– Decyzje odnośnie wznowienia treningów nie zapadły. Wszystko jest w trakcie uzgadniania.

Decor Bełk (IV liga), Adam Teper:

– Czekamy na wytyczne MOSiRu, jak treningi mają wyglądać biorąc pod uwagę obostrżenia. Przymierzamy się do wznowienia treningów, ale nadal czekamy na decyzję.

Odra Wodzisław (IV liga), Adam Burek:

– Oficjalną decyzję podejmiemy jutro, ale najpewniej zaczekamy do 11 maja na decyzje Śląskiego Związku Piłki Nożnej a propos wznowienia grania w piłkę. Chcemy wiedzieć do czego mamy się przygotowywać. Na ten moment za duża odpowiedzialność, żeby trenować tylko dla swojej formy fizycznej.

Odra Centrum Wodzisław (IV liga), Roman Zieliński:

– Na razie nie będziemy trenować. Czekamy do 11 maja. Dopóki nie będzie zielonego światła to nie zaczniemy treningów.

Unia Turza Śląska (klasa okręgowa), Zbigniew Adamczyk:

– Będziemy trenowali od poniedziałku drużyną seniorów. Będą to treningi w dwóch, trzech grupach po 45 minut.

Naprzód Borucin (klasa okręgowa), Jerzy Halfar:

– Nie podjęliśmy decyzji. Od poniedziałku na pewno nie ruszymy.

LKS Krzyżanowice (klasa okręgowa), Waldemar Drobny:

– Chcemy wznowić ale juniorami. Do 11 maja wstrzymujemy się z seniorami.

Forteca Świerklany (klasa okręgowa), Wojciech Dzierżenga:

– Raczej nie. Wszystko uzależnione jest od decyzji odgórnych.

LKS Tworków (klasa okręgowa), Daniel Huptaś:

– Raczej nie. To nie ma sensu. Wiem, że młodsze grupy mają ruszyć z treningami w przyszłym tygodniu i na to jesteśmy gotowi.

LKS 1908 Nędza (klasa okręgowa), Gerard Przybyła:

– Na chwilę obecną nie. Czekamy na wytyczne z Ministerstwa Sportu i sanepidu. Po 11 maja raczej zaczniemy, a dzieci zaczną trenerować jak ponownie ruszy szkoła. Orlik także będzie czynny dopiero od wznowienia zajęć w szkołach.

Unia Racibórz (klasa okręgowa), Jarosław Rachwalski:

– Ustalamy z trenerami i podejmiemy decyzję. 4 maja na pewno nie ruszymy. Zaczniemy trenować po 11 maja. Jak poznamy konkretne wytyczne to zrobimy następne kroki. Póki co, to każdy trenuje we własnym zakresie.

Polonia Marklowice (klasa okręgowa), Krzysztof Turek:

– Chcemy spróbować, bo wszystkich już roznosi. Muszę porozmawiać z dyrektorem ośrodka. Będziemy starali się dostosować do wytycznych i we wtorek prawdopodobnie ruszymy z treningami.

Dąb Gaszowice (klasa okręgowa), Wojciech Kubek:

– Są plany, żeby seniorzy ruszyli od 12 maja na zasadzie dobrowolnego uczestnictwa. Od 4 maja prawdopodobnie ruszą grupy młodzieżowe. Trzymamy rękę na pulsie.

Czarni Gorzyce (klasa okręgowa), Piotr Hauder:

– Ruszamy 4 maja. Jesteśmy podzieleni na grupy. Jedna poranna, dwie popołudniowe. Treningi 60-minutowe. Chcemy zarażać innych, ale dobrym sportowym duchem.

Płomień Połomia (klasa okręgowa), Leszek Woryna:

– Decyzja dopiero zapadnie, ale raczej nic z tego nie będzie. Trener podejmie decyzję. Dużo od nas chłopaków pracuje na kopalni, a wiadomo co się teraz tam dzieje. Przypuszczam, że chłopcy nie będą chcieli trenować.

Polonia Łaziska (klasa okręgowa), Tomasz Sosna:

– Na ten moment nie będziemy trenować.

Silesia Lubomia (klasa okręgowa), Danuta Matuszek:

– Nie uzgadnialiśmy jeszcze co dalej. Muszę dostać wytyczne. Jeżeli wznowimy rozgrywki od sierpnia, to zaczniemy niebawem trenować. Jeśli nie, to każdy będzie mógł trenować na własną odpowiedzialność. Rozpoczęcie teraz treningów to są koszta, a teraz na każdą złotówkę musimy patrzeć trzy razy. Przede wszystkim bezpieczeństwo.

Pierwszy Chwałowice (klasa okręgowa), Łukasz Wojaczek:

– Czekamy na komunikat. Raczej wznowimy w przyszłym tygodniu, bo wyczekujemy z niecierpliwością.

MKS Czerwionka (klasa okręgowa), Piotr Sowisz:

– Zastanowimy się. Póki co decyzji brak.

ROW II 1964 Rybnik (klasa okręgowa), Roland Buchała:

– Podobnie jak w przypadku III ligi.

Granica Ruptawa (klasa okręgowa), Artur Nowak:

– Czekamy na decyzję Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Chcemy trenować, ale rzucić wszystko na jedną szalę to łatwo, a konsekwencje mogą być bolesne.

Rymer Rybnik (klasa okręgowa), Adam Roezner:

– Planujemy wrócić. Czekam na wytyczne rządu. Zawodnicy są w gotowości i podzieleni na grupy.k

---

Czarni rozpoczęli treningi jako pierwsi

– Nareszcie! – powiedzieli wchodząc na obiekt Czarnych Gorzyce, piłkarze tego klubu występującego w raciborsko-rybnickiej okręgówce. Podopieczni trenera Piotra Haudera zgodnie z poluzowaniem restrykcji jako pierwsi w poniedziałkowe przedpołudnie odbyli trening na przestrzeni otwartej.

Maseczki na twarzach, płyn dezynfekujący i do dzieła – tak wyglądały pierwsze kroki piłkarzy na obiekcie z Gorzyc. Pierwsza grupa dziesięciu zawodników gorzyckiego klubu wznowiła treningi. Na dwóch boiskach – w grupie sześciu i czterech osób jak przewidują obecne poluzowania. Treningowi poza naszym aparatem fotograficznym towarzyszył także dron, który z góry pokazywał ten ważny dla środowiska piłkarskiego moment. Czarni trenowali również po południu – również na dwóch obiektach. Łącznie w poniedziałkowym pierwszym treningu udział wzięło maksymalnie 22 piłkarzy, podzielonych na 4 grupy.kozz