Posłanka pytała o pieniądze dla szpitala. Marszałek odpowiedział
RYDUŁTOWY, WODZISŁAW ŚL. Poseł Gabriela Lenartowicz wysłała do marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego pytania, dotyczące braku dofinansowania z unijnych pieniędzy dla szpitala w Rydułtowach i Wodzisławiu. Pytania i odpowiedź przesłała do naszej redakcji. – Z uwagi na to, że pełna informacja i przejrzystość w funkcjonowaniu instytucji publicznych są istotną wartością społeczeństwa obywatelskiego, proszę o przekazanie opinii publicznej zarówno listu jak i odpowiedzi Marszałka – pisze Gabriela Lenartowicz.
Lenartowicz pytała o kryteria, według których zostały przez marszałka rozdysponowane 123 mln zł między placówki medyczne, jakie jest źródło tych pieniędzy, pomiędzy jakie placówki zostały rozdysponowane i dlaczego wśród nich nie ma szpitala w Rydułtowach i Wodzisławiu.
W odpowiedzi wicemarszałek Dariusz Starzycki napisał, że wsparcie zostało ukierunkowane na działania związane z ratownictwem medycznym oraz przystosowaniem placówek najbardziej narażonych na zwiększony przypływ pacjentów z podejrzeniem zachorowania i chorych na COVID-19. 123 mln zł pochodzą z funduszy europejskich, budżetu państwa, budżetu województwa i środków własnych beneficjentów. Wskazał, że Subregion Zachodni, w skład którego wchodzi Wodzisław i Rydułtowy otrzymał 25% tych środków, a PPZOZ w Rydułtowach i Wodzisławiu otrzyma środki jako podwykonawca usług świadczonych przez Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe. Przekazał jej też listę podmiotów, które otrzymają wsparcie.
Głos w sprawie zabrało też Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śl. Wojciech Raczkowski ze Starostwa Powiatowego przypomina, że do naboru PPZOZ nie został w ogóle dopuszczony, ponieważ był to nabór w trybie pozakonkursowym dedykowany uprawnionym podmiotom i projektom. Wskazuje też, że według urzędu marszałkowskiego, nabór dedykowany by projektom realizującym wsparcie zakupu niezbędnego sprzętu i wyposażenia oraz adaptacji pomieszczeń, w tym budowy obiektów kubaturowych w związku z pojawieniem się koronawirusa SARS-CoV-2 na terenie województwa śląskiego. – Podkreślić należy, że część wymienionych w załączniku do naboru projektów wskazuje raczej na refinansowanie poniesionych już kosztów, a nie na „bieżącą” walkę z koronawirusem – uważa Raczkowski.(art)
Szpital zrezygnował z pieniędzy na inwestycje. Były zbyt małe
W odpowiedzi udzielonej poseł Lenartowicz, wicemarszałek Starzycki wspomniał również, że 5 marca szpital w Rydułtowach i Wodzisławiu wycofał wniosek o dofinansowanie unijnego projektu, w którym miał szansę otrzymać 3-4 mln zł. Należy jednak zaznaczyć, że wniosek ten nie miał nic wspólnego z owymi 123 mln zł, przeznaczonymi na walkę z koronawirusem, które zarząd województwa podzielił między placówki medyczne województwa śląskiego w dniu 8 kwietnia. Wniosek wycofany przez rydułtowsko-wodzisławski szpital dotyczył dofinansowania prac budowlanych w obrębie kilku oddziałów. Projekt obejmował prace budowlane na oddziałach neonatologicznym, ginekologiczno-położniczym, pediatrii, anestezjologii i intensywnej terapii, modernizację traktu porodowego, utworzenie nowego bloku operacyjnego, modernizację izby przyjęć, utworzenie nowej pracowni badania górnego i dolnego odcinka układu pokarmowego, utworzenie nowej sterylizatorni, powstanie hostelu dla rodziców dzieci hospitalizowanych na oddziale pediatrycznym. „Szpital zrezygnował z dofinansowania projektu, który służyć mógł pacjentom, mieszkańcom Wodzisławia Śl. i subregionu zachodniego” – napisał wicemarszałek.
Wojciech Raczkowski ze Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. odpowiada, że projekt, który chciał zrealizować szpital, był projektem typowo inwestycyjnym, z koronawirusem nie miał nic wspólnego (szpital wniosek złożył jeszcze w roku 2017). Opiewał na kwotę 21 mln zł, zaś szpital liczył na dofinansowanie rzędu 15 mln zł. – Zarząd Województwa Śląskiego z wnioskowanych ok. 15 mln zł przyznał PPZOZ 3 mln 094 tys. zł. Przy projekcie, którego wartość wynosiła ponad 21 mln zł oznaczałoby to, że szpital musiałby z własnych środków wyłożyć ok. 18 mln zł i to zakładając, że od 2017 r. ceny nie wzrosły – wyjaśnia Raczkowski. Jak dodaje, władze powiatu wodzisławskiego wspólnie z dyrekcją PPZOZ rozważali różne warianty realizacji tego projektu. Przez cały okres od sierpnia 2019 r. do lutego 2020 r. między PPZOZ, Starostwem w Wodzisławiu Śl. i Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego toczyły się konsultacje i rozmowy na temat możliwości realizacji projektu. Rozważano m.in. możliwość ograniczenia zakresu rzeczowego oraz zmniejszenia wartości projektu przy utrzymaniu zaproponowanego dofinansowania. – Jak się jednak okazało, taka opcja nie wchodziła w grę – wyjaśnia Raczkowski, zaznaczając, że w tak trudnej sytuacji finansowej szpitali i samorządów znalezienie w budżecie 18 mln zł po to, by pozyskać 3 mln zł (dofinansowanie na poziomie ok. 14%) okazało się niemożliwe.