Zgłoś komentarz do moderacji

przepraszam, zapomniałem o wielkich postaciach ekstraklasowej Odry, jak sb-ek wistuba czy romek sambor, który księgowość prowadził na liczydle... był pieniądz z C+ to i wszyscy byli zawsze wierni i oddani, zresztą te dwa słowa tyczą się też wielkich fanatyków, którzy ekstraklasę zaliczali w młynie, a teraz jakby zapomnieli. pozostali najwierniejsi oraz młody narybek i za to im chwała. wspomniełeś Wodzisławianin o znaczkach w klapach ańcugów - to własnie ci wielcy wymienieni byli najbardziej dumni, a i pamiętam nawet Mietka dumnie z szalikiem na stadionie. tak tak, to chyba pamięta wiele osób. jaki to on nie był w piórkach, tylko gdyby nie ODRA WODZISŁAW, to nikt by nie słyszał gdzie leży Wodzisław, no ale jednak nie docenił tego co było. w sumie to dalej nie docenia.