Wczorajsza nawałnica mocno dała się we znaki obiektowi sportowemu w Zawadzie. Po ulewie mocno ucierpiało boisko oraz jego otoczenie. Cała skarpa osunęła się w dół razem z budkami dla zawodników. Pojawiły się pierwsze gesty solidarności z klubem z Zawady.
10 lat temu na portalu Nowiny.pl zaczęliśmy publikować skróty meczów z lig lokalnych i ekstraligi kobiet. To doskonały czas na to, żeby przypomnieć sobie o tym, że... był taki mecz! Kolejny mecz jaki przypominamy to spotkanie Stali Kuźnia Raciborska z Naprzodem Zawada.
Sobotnie potknięcie Krzanowic wykorzystał LKS Tworków. Podopieczni trenera Adama Jachimowicza wygrali pewnie niedzielny mecz u ostatniej drużyny raciborskiej A klasy - Naprzodu Zawada 7:0. Trzy punkty w tym meczu zapewniają mistrzostwo ligi, a co za tym idzie awans Tworkowa do klasy okręgowej.
Zwycięstwo piłkarzy Kuźni Raciborskiej w meczu z LKS Naprzód Zawada. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2.
W raciborskiej C klasie rozegrano zaległy mecz IV kolejki w której zmierzyły się rezerwowe drużyny Naprzodu 46 Zawada i Górnika Pszów.
Trzy bramki Patryka Dudzińskiego i trzy Pawła Sękowskiego dały w sobotę Zameczkowi Czernica zwycięstwo 6:2 (4:0) nad Naprzodem Zawada. O wyniku meczu przesądziło sześć ostatnich minut pierwszej połowy, w których gospodarze zdobyli trzy gole. Druga połowa była wyrównana z lekkim wskazaniem na gości.
Po dwóch porażkach z rzędu Naprzód Czyżowice pokonał na własnym boisku 2:1 imiennika z Zawady. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, bo goście choć osłabieni brakiem kilku zawodników, do końca byli groźni i pozostawili po sobie dobre wrażenie. Inna rzecz, że przerwana została seria siedmiu spotkań Zawady bez porażki.
Naprzód Zawada odniósł pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej. W niedzielne popołudnie podopieczni trenera Robert Tkocza pokonali 2:1 Naprzód Czyżowice. Mecz nie był porywającym widowiskiem.
W ramach XIII kolejki klasy okręgowej grupy Katowice III, naprzeciw siebie stanęły ekipy Połomi i Zawady. Spotkanie rozegrane w niedzielne popołudnie zakończyło się zwycięstwem Płomienia 2:1.
W rozegranej dziś zaległej kolejce klasy okręgowej Zawada podejmowała u siebie aspirujący do awansu zespół z Krzyżanowic. Mimo starań krzyżanowiczan, komplet punktów został w Wodzisławiu. Gospodarze zanotowali trzy trafienia i wygrali 3:2. Podopieczni Bartłomieja Sochy ponieśli piątą porażkę w rundzie wiosennej.
W zamykającym 21. kolejkę spotkaniu Naprzód Zawada podejmował Stal Kuźnię Raciborską. Goście grali o wyrwanie się ze strefy spadkowej, gospodarze o to by się do niej nie zbliżyć. Mecz zakończył się efektowną wygraną gospodarzy, którzy pokonali Kuźnię aż 5:0.
Kiedy w 15. minucie meczu Damian Pozimski, bramkarz Zawady obejrzał czerwoną kartkę a goście wykorzystali rzut karny wydawało się, że nic nie uratuje gospodarzy przed porażką. Tymczasem ci z osłabienia nic sobie nie robili i rozbili gości z Gaszowic aż 5:1.
Jan Zemło, działacz Naprzodu Zawada i wodzisławski radny zwraca uwagę na brak współpracy między klubami piłkarskimi w Wodzisławiu. Jego zdaniem czas naprawić zaniedbania w tej materii.
Kamil Glenc, 17-letni pomocnik grającego w klasie okręgowej Naprzodu Zawada przez najbliższy rok będzie reprezentował barwy II-ligowego Rozwoju Katowice.
Wynikiem 4:1 dla Fortecy Świerklany zakończyło się dzisiejsze spotkanie drużyny lidera z Naprzodem Zawada. Mecz trzymał w napięciu tylko w pierwszej połowie.
Trzech młodych piłkarzy Naprzodu Zawada odbyło testy w Legii Warszawa. Co najmniej jeden z nich ma szanse by jeszcze raz pojechać do Warszawy.
W ostatnim meczu rozgrywek A klasy rozegrany w Boże Ciało Naprzód Zawada rozbił u siebie ostatnią drużyną tabeli Strzelca Rzuchów.