tak skó***syny dogadują się w czyjejś sprawie: "Jeden z byłych czołowych ideologów niemieckiej partii SPD, Erhard Eppler, zarzucił Zachodowi, że przyjmując Polskę i Czechy do NATO, złamał obietnicę daną Rosji po zakończeniu zimnej wojny; zaapelował, by nie demonizować Władimira Putina.
- Gdy Niemcy w NRD wymusili jedność (kraju) i (były kanclerz Niemiec) Helmut Kohl rozmawiał o tym z (przywódcą ZSRR) Michaiłem Gorbaczowem, rosyjski prezydent, którego my, Niemcy, do dziś kochamy, postawił jeden warunek: NATO nie może przesunąć się do przodu (na wschód). (...) Niemiecki kanclerz do tego się zobowiązał - pisze 87-letni Eppler w materiale opublikowanym przez największą niemiecką gazetę opiniotwórczą "Sueddeutsche Zeitung".
zezem-Jak żeś napisoł w pierwszym zdaniu, to miyszkom na ślonsku. Natomiast na stan obecny, to Polska jest jedynie administracją, bez znaczenia historycznego czy narodowościowego. Porównać to można z tym, jak polacy zmieniali sztucznie imiona i nazwiska niemieckobrzmiące, czyli zmieniło się jedynie imię i nazwisko Niemca, spolszczono te imię i naziwsko, ale narodowości nie zdołają wyplenić. Wiec nazwa jest małoznacząca, w latach 70, to robiono administrację gmin, czyli tworzono miasto, do którego przyłączali wsie, tak jak przykładowo w Wodzisławiu, gdzie przyłączano do wodzisławia takie miejscowości jak Radlin, Rydułtowy czy Pszów, co oznaczało jedynie to, że te miejscowości administracyjnie są Wodzisławiem, nikt nie mówił że jest z Wodzisławia jak mieszkał w Radlinie czy Rydach, tak samo jak nikt nie mówi że mieszka w Polsce jak pochodzi z Ślonska, bo tu nikt z rdzennych mieszkańców nie czuł się Polakiem, nikt za Polskę nie walczył, jak było powstanie ślonskie, to yno młodzi, naiwni ślonzoki się prali za polska, a i tak poloki musieli sprowadzać ludzi z małopolski, wielkopolski itp, bo z ślonzoków to kożdy woloł się prać za Niemmca niż za Poloka, co dowodzi o tym także plebiscyt, kiedy to ślonzoki opowiadali się za Niemcami a nie Polską. My ślonzoki żyjemy u siebie, sam są nasze drogi, pola, chałpy, lasy itp, to tu żyli nasi starziki, sam to wszystko budowali, a twój starzik kaj się urodził, kaj żył, kaj pochodzą twoii przodkowie, bo na pewno nie na ślonsku.
szympansie, i ty mnie pytasz co ja robię na śląsku? To ty wylewasz rzygi na polskę i polaków , a w polsce mieszkasz. Ale kolaborant i folksdojcz twojego typu nie ma honoru. Żyje w polsce, mówi po polsku, ma polski paszport i ieszcze czelność wyrzucania kogoś. Jak ci się nie podoba to szympansie sam wyp***laj bo tylko zasmradzasz szypansie powietrze.
zezem-Zastanów się kto po d.pie dostał, przypomnieć ci? Najpierw Anglicy wasz wyruchali z żabojadami, wieć Niemcy was dojechali, potem Sowieci się przyłączyli, potem jeszcze UPA skorzystała, potem że jesteście debilami, to zrobiliście powstanie, znów dostaliście po tyłkach, potem Stalin robił z wami co się mu podobało i dobił waszych żołnierzy. Natomiast jak widać, to ty popierasz działania Stalina i widać że łyknołeś propagandę Stalinowską. Zastanawia mnie tylko jedno, skoro w tobie tyle nienawiści, to co ty robisz na ślońsku, wśród jak to nazwałeś "zdrajców" i "kolaborantów", jesteś chyba bez honoru, że tu mieszkasz, prawdziwy polak dawno pojechał by na swoją ojcowiznę..
zezem-Chopie, ale jo wiym, mój starzik też był w AK i dużo inkszych ślonzoków, pełno nazwa to była Afrika Korps :D A teraz powiydź mi gorolu, z kim te twoi polski AK miało by się prać na terenach Rybnicko-Wodzisławsko-Raciborskich, skoro tu byli proNiemiecy ludzie, ich dzieci, ojcowie, wnukowie walczyli w Wehrmachcie, bo Niemcy te tereny uznowali za Niemieckie, jak byś padoł żeś je polok, to za odmówienie podpisania Volkslisty(w Racioborzu jej nie było), to byś trefił do obozu koncentracyjnego, jak byś odmówił służby w Wehrmachcie, to byś dostoł kula w łeb, podobnie jak twoja rodzina, wiync skąd i jakim cudem na terenach Niemieckich miała by istnieć AK, nawet poloki nie uznawali tych terenów za polski. Poczytej o tym, jak Niemcy 3 września wchodziły na ślonsk, a dowiesz się że od Sierpnia to stacjonowali w Raciborzu i przygotowywali się do wyjścia na małopolska(tak, ślonsk nie brali pod uwaga że napotkają tu jakikolwiek poważny opór), pierwsze potyczki stoczyli za Pszczyną, bo armia małopolski weszła na ślonsk i w okolicach Pszczyny spotkała nadchodzącą armię Niemiecką, natomiast na "polski" ślonsk to Niemcy weszli z karabinami na plecach, spotykając czasem pijanych niedobitków z powstań, którzy zazwyczaj nawet broni nie mieli. Wiec zapoznaj się najpierw z przedwojennymi granicami, bo Raciborszczyzna była Niemiecka i to tam gromadziły się wojska już w Sierpniu, gdzie 3 września przekroczyli most na Odrze i przeszli przez ślonsk bez walki, walki zaczęły się dopiero przed małopolską.
szympansie, jak zwykle pie*dolisz głupoty. Szympansie poczytaj o aktywnych jednostkach AK podczas wojny na terenach rybnickich, wodzisławskich i raciborskich. Drap sie lepiej po d*pie i tymi paluszkami zapchaj sobie pysk.
Kolejna polonizacja ślonska, ślonzoki też co prowda walczyli w powstaniu warszawskim, ale oni je wygrali a nie przegrali, bo byli po drugi stronie.Oto jak bajtlom zaś chcą ich ponownie spolonizować, Co ślonzoki niby mają wspólnego z AK? A z powstaniem Warszawskim, to momy wspólnego tyla, że jak ślonzok dostoł rozkaz, że idzie na warszawa, to jako wojok niemiecki, to taki rozkaz musioł wykonać.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
tak skó***syny dogadują się w czyjejś sprawie: "Jeden z byłych czołowych ideologów niemieckiej partii SPD, Erhard Eppler, zarzucił Zachodowi, że przyjmując Polskę i Czechy do NATO, złamał obietnicę daną Rosji po zakończeniu zimnej wojny; zaapelował, by nie demonizować Władimira Putina.
- Gdy Niemcy w NRD wymusili jedność (kraju) i (były kanclerz Niemiec) Helmut Kohl rozmawiał o tym z (przywódcą ZSRR) Michaiłem Gorbaczowem, rosyjski prezydent, którego my, Niemcy, do dziś kochamy, postawił jeden warunek: NATO nie może przesunąć się do przodu (na wschód). (...) Niemiecki kanclerz do tego się zobowiązał - pisze 87-letni Eppler w materiale opublikowanym przez największą niemiecką gazetę opiniotwórczą "Sueddeutsche Zeitung".
piszesz "koło" - brzmi : szympans.
zezem-Jak żeś napisoł w pierwszym zdaniu, to miyszkom na ślonsku. Natomiast na stan obecny, to Polska jest jedynie administracją, bez znaczenia historycznego czy narodowościowego. Porównać to można z tym, jak polacy zmieniali sztucznie imiona i nazwiska niemieckobrzmiące, czyli zmieniło się jedynie imię i nazwisko Niemca, spolszczono te imię i naziwsko, ale narodowości nie zdołają wyplenić. Wiec nazwa jest małoznacząca, w latach 70, to robiono administrację gmin, czyli tworzono miasto, do którego przyłączali wsie, tak jak przykładowo w Wodzisławiu, gdzie przyłączano do wodzisławia takie miejscowości jak Radlin, Rydułtowy czy Pszów, co oznaczało jedynie to, że te miejscowości administracyjnie są Wodzisławiem, nikt nie mówił że jest z Wodzisławia jak mieszkał w Radlinie czy Rydach, tak samo jak nikt nie mówi że mieszka w Polsce jak pochodzi z Ślonska, bo tu nikt z rdzennych mieszkańców nie czuł się Polakiem, nikt za Polskę nie walczył, jak było powstanie ślonskie, to yno młodzi, naiwni ślonzoki się prali za polska, a i tak poloki musieli sprowadzać ludzi z małopolski, wielkopolski itp, bo z ślonzoków to kożdy woloł się prać za Niemmca niż za Poloka, co dowodzi o tym także plebiscyt, kiedy to ślonzoki opowiadali się za Niemcami a nie Polską. My ślonzoki żyjemy u siebie, sam są nasze drogi, pola, chałpy, lasy itp, to tu żyli nasi starziki, sam to wszystko budowali, a twój starzik kaj się urodził, kaj żył, kaj pochodzą twoii przodkowie, bo na pewno nie na ślonsku.
szympansie, i ty mnie pytasz co ja robię na śląsku? To ty wylewasz rzygi na polskę i polaków , a w polsce mieszkasz. Ale kolaborant i folksdojcz twojego typu nie ma honoru. Żyje w polsce, mówi po polsku, ma polski paszport i ieszcze czelność wyrzucania kogoś. Jak ci się nie podoba to szympansie sam wyp***laj bo tylko zasmradzasz szypansie powietrze.
zezem-Zastanów się kto po d.pie dostał, przypomnieć ci? Najpierw Anglicy wasz wyruchali z żabojadami, wieć Niemcy was dojechali, potem Sowieci się przyłączyli, potem jeszcze UPA skorzystała, potem że jesteście debilami, to zrobiliście powstanie, znów dostaliście po tyłkach, potem Stalin robił z wami co się mu podobało i dobił waszych żołnierzy. Natomiast jak widać, to ty popierasz działania Stalina i widać że łyknołeś propagandę Stalinowską. Zastanawia mnie tylko jedno, skoro w tobie tyle nienawiści, to co ty robisz na ślońsku, wśród jak to nazwałeś "zdrajców" i "kolaborantów", jesteś chyba bez honoru, że tu mieszkasz, prawdziwy polak dawno pojechał by na swoją ojcowiznę..
Z historii wynika jeszcze jedno, że tam gdzie walczyli przodkowie szympansa, tam w d*pe dostali.
No i po afryce pozostał tylko szympans- koło.
zezem-Chopie, ale jo wiym, mój starzik też był w AK i dużo inkszych ślonzoków, pełno nazwa to była Afrika Korps :D A teraz powiydź mi gorolu, z kim te twoi polski AK miało by się prać na terenach Rybnicko-Wodzisławsko-Raciborskich, skoro tu byli proNiemiecy ludzie, ich dzieci, ojcowie, wnukowie walczyli w Wehrmachcie, bo Niemcy te tereny uznowali za Niemieckie, jak byś padoł żeś je polok, to za odmówienie podpisania Volkslisty(w Racioborzu jej nie było), to byś trefił do obozu koncentracyjnego, jak byś odmówił służby w Wehrmachcie, to byś dostoł kula w łeb, podobnie jak twoja rodzina, wiync skąd i jakim cudem na terenach Niemieckich miała by istnieć AK, nawet poloki nie uznawali tych terenów za polski. Poczytej o tym, jak Niemcy 3 września wchodziły na ślonsk, a dowiesz się że od Sierpnia to stacjonowali w Raciborzu i przygotowywali się do wyjścia na małopolska(tak, ślonsk nie brali pod uwaga że napotkają tu jakikolwiek poważny opór), pierwsze potyczki stoczyli za Pszczyną, bo armia małopolski weszła na ślonsk i w okolicach Pszczyny spotkała nadchodzącą armię Niemiecką, natomiast na "polski" ślonsk to Niemcy weszli z karabinami na plecach, spotykając czasem pijanych niedobitków z powstań, którzy zazwyczaj nawet broni nie mieli. Wiec zapoznaj się najpierw z przedwojennymi granicami, bo Raciborszczyzna była Niemiecka i to tam gromadziły się wojska już w Sierpniu, gdzie 3 września przekroczyli most na Odrze i przeszli przez ślonsk bez walki, walki zaczęły się dopiero przed małopolską.
szympansie, jak zwykle pie*dolisz głupoty. Szympansie poczytaj o aktywnych jednostkach AK podczas wojny na terenach rybnickich, wodzisławskich i raciborskich. Drap sie lepiej po d*pie i tymi paluszkami zapchaj sobie pysk.
Kolejna polonizacja ślonska, ślonzoki też co prowda walczyli w powstaniu warszawskim, ale oni je wygrali a nie przegrali, bo byli po drugi stronie.Oto jak bajtlom zaś chcą ich ponownie spolonizować, Co ślonzoki niby mają wspólnego z AK? A z powstaniem Warszawskim, to momy wspólnego tyla, że jak ślonzok dostoł rozkaz, że idzie na warszawa, to jako wojok niemiecki, to taki rozkaz musioł wykonać.
Do poniżej: A jak sie mierzy patriotyzm na Sląsku, napisz prosze?
na Slasku patriotyzm sie bierze troche inna miara niz winnych regionach kraju, niestety nie wszyscy umieja to zaakceptowac bo tego nie rozumieja.pyrsk