Ankieta powiązana z Jesteśmy norkową potęgą. Powód do dumy czy wstydu?
Hodowcy zwierząt futerkowych - 36.36% (4 głosy)
Ekolodzy i obrońcy zwierząt - 63.64% (7 głosów)
Łącznie 11 głosów.Ankieta powiązana z Jesteśmy norkową potęgą. Powód do dumy czy wstydu?
Wrzawa będzie znów, spoko. Jak pseudoekolodzy usłyszą, że własciciele mają kasę to od razu zaczną protesty.
Trza było dać tytuł: Polacy ukatrupili 10 milionów norek. Od razu byłaby wrzawa na cały kraj
Racjonalista-Mów za siebie, gdyby polityka futer była na normalnym poziomie, to nie było by problemów z masowymi listami itp. Przez takich pajaców jak ty, to właśnie nie wykorzystuje się skór zwierząt, tylko produkuje się sztucznie, a to z koleii zatruwa nasze wody i grunty. Kiedyś jak polityka była normalna, to byli tzw skórkorze, skupowali skóry z tchórzy, królików, listów itp. Dziś króliki choduje się tylko na mięso, bo skór nikt nie skupuje, właśnie przez takich jak ty, co nigdy niczego nie mieli, mieszkają w blokach i wielce mądrują, nie umiejąc nawet marchewki wychodować, zamknąć ci sklep i zdychasz z głodu, jesteś jak królik w klatce, nie dać mu jeść i zdechnie.
50 tysięcy? To hasła lobby futrzarskiego, bo tak naprawdę zatrudniają 2-3 osoby, zwykle ze Wschodu za marne grosze, na umowy o dzieło. Z kolei 50 tysięcy ludzi straciło pracę - potencjalną- która mogli dostać i korzystać ze ściągnięcie turystów na agroturystykę do swoich miejscowości. Ale nie zrobią tego, bo z takich ferm norek to nie dość że wieje barbarzyństwem, to jeszcze po prostu śmierdzi. Niech ktoś zapyta, co robi się ze zwłokami zwierząt jak zedrze się z nich futro? Zakopują je na polach, albo tak leżą i śmierdzą. To biznes krwi i nie chcemy go w POLSCE!!!!!!!!
Szkoda zwierzątek, ale taki jest naturalny porządek rzeczy na tym świecie.