Najgorzej jak mogli
Nie udała się juniorom Rafako wyprawa do Goleszowa, gdzie przegrali 0:3 (19:25, 15:25, 18:25). Trener Cezary Stęc krytycznie ocenił występ swojej drużyny: Przeciwnik był do ogrania, przynajmniej teoretycznie. Teoria rozminęła się jednak z praktyką. Chłopcy fatalnie rozgrywali, z odbiorem też były kłopoty. Teraz Rafako „przyjmie u siebie” zespół z Węgierskiej Górki. To najsłabszy team rozgrywek o Mistrzostwo Śląska, drużyna ma okazję zrehabilitować się za blamaż na wyjeździe - uważa Cezary Stęc.
(ma.w)