Tragedia na drodze
Do tragicznego wypadku drogowego doszło, 8 września około godz. 15.00, na skrzyżowaniu ul. Gliwickiej i Ciechowickiej w Raciborzu, tuż za mostem na Uldze. W wyniku zderzenia samochodu bmw i fiata 126p śmierć na miejscu poniósł kierujący maluchem 23-letni mieszkaniec Raciborza, a jadący tym pojazdem pasażer odniósł ciężkie obrażenia klatki piersiowej. Ranny jest także 21-letni sprawca wypadku, mieszkaniec Kietrza, oraz pasażer bmw.
Zmarły raciborzanin miał w minioną sobotę wziąć ślub. Na miejscu jego śmierci palą się znicze.Ze wstępnych ustaleń policji na miejscu zdarzenia wynika, że przyczyną wypadku było rażące naruszenie przepisów dotyczących wyprzedzania oraz poruszanie się z nadmierną prędkością przez kierowcę bmw. Na drodze tej obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godz. Do wypadku doszło w trakcie manewru skrętu fiata w kierunku Zawady Książęcej. Wówczas kierowca BMW usiłując w rejonie skrzyżowania wyprzedzić fiata uderzył w bok tego samochodu zakleszczając kierowcę i pasażera do drzewa.
Na miejscu zdarzenia policja wykonała wszelkie czynności procesowe zmierzające do zabezpieczenia śladów oraz ustalenia wszelkich okoliczności wypadku. W czynnościach tych uczestniczył również biegły sądowy z zakresu ruchu drogowego, który m.in. określi z jaką prędkością poruszał się samochód bmw. Policja nie podaje, jak wielka była to prędkość, czekając na ostateczne stanowisko biegłego. Kierowcy bmw pobrano także krew do badań.
Świadkowie, którzy znaleźli się na miejscu zdarzenia tuż po wypadku stwierdzili, że widzieli oddalające się z rejonu skrzyżowania samochody, których kierowcy mogli być naocznymi świadkami zdarzenia. Policja zwraca się z prośbą do tych osób, by zgłosiły się na komendę.
(w)