To będzie cacko
- To będzie nasza perełka - mówi prezes Rafako Mariusz Różacki.
Zabytek stoi teraz bezużytecznie i niszczeje. Otacza go mały park. Dawniej mieścił się tu dom kultury. Jeszcze niedawno Rafako chciało sprzedać nieruchomość. Znalazł się nawet chętny, ale nie wpłacił należnej kwoty. Budynek wrócił więc do spółki. - Całe szczęście, bo uznaliśmy, że potrzebujemy obiektu z salą konferencyjną, biura i miejsca noclegowego dla naszych gości - dodaje prezes. Rafako już zleciło przygotowanie dokumentacji. Prace mają ruszyć jesienią. Zostaną wykonane zgodnie z regułami sztuki konserwatorskiej.
Rafako stoi na tzw. łąkach rzeźnickich. Dostali je od księcia raciborscy masarze w podzięce za bohaterską obronę miasta pod koniec XIII w. Z końcem XIX w. powstała tu nowoczesna strzelnica bractwa kurkowego. W 1896 r. strzelcy wznieśli dom bracki. W 1911 r. dobudowano do niego obszerną salę.
(waw)