Wójt gminy Krzyżanowice z absolutorium
Podsumowanie ostatniej działalności wójta, sprawozdanie z wykonania budżetu oraz udzielenie absolutorium – to najważniejsze punkty harmonogramu ostatniej sesji Rady Gminy Krzyżanowice.
Bardzo dokładnie omawiając budżet gminy, wójt Grzegorz Utracki skupił się w szczególności na opisie najbardziej znaczących inwestycji i dofinansowań zewnętrznych, jakie pozyskały władze gminy. – Chciałbym podziękować wszystkim państwu: radnym, urzędnikom, służbom finansowym itd. za współpracę. Wielokrotnie różniliśmy się zdaniem na dany temat, ale zawsze potrafiliśmy dojść do korzystnego dla nas wszystkich porozumienia – przyznał Utracki i wyjaśnił, że rok sprawozdawczy zakończył się nadwyżką w budżecie równą 3 374 653 zł, a zadłużenie w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska wyniosło nieco ponad 600 000 zł.
Tradycyjnie już największy procent budżetu pochłonęła oświata. Rozbudowana sieć szkół i przedszkoli to wydatek oscylujący w granicach 40 proc., czyli około 14 mln. zł. Przedszkola na przykład to koszt ponad 3 mln zł, z czego 2,6 mln pochodzi ze środków własnych, a reszta z dotacji. – U nas nie likwiduje się placówek, a wręcz przeciwnie. Zapewniam, że mieszkańcy, którzy narzekają, że jest ich za mało, mieliby kłopot ze znalezieniem gminy, w której na dziesięć miejscowości przypada dziewięć przedszkoli i sześć szkół – nie krył wójt i ocenił: – Mimo dużych potrzeb finansowych, subwencja oświatowa wcale nie wzrasta, lecz maleje. Poziom jest jak trzy lata temu, a wydatki niestety wyższe. Obowiązek otwarcia nowych oddziałów jeszcze je zwiększy.
Na działania z zakresu pomocy społecznej przeznaczonych jest 18 proc. budżetu. Duży wpływ, jak przekazał wójt, ma na to program 500+. Gospodarka komunalna i ochrony środowiska zabiera z gminnej kasy prawie 3,5 mln zł, a ochrona dziedzictwa narodowego – 5 proc.
Kultura fizyczna i funkcjonowanie klubów sportowych to wydatek rzędu 2 proc. Grzegorz Utracki zwrócił uwagę na fakt, że mimo iż to spora kwota, nie zabezpiecza ona w całości potrzeb sportowców. – Na szczęście wielu działaczy zajmuje się tą działalnością z pasji i w pełni społecznie – zaznaczył.
Wójt cieszył się, że nadal możliwa jest realizacja funduszu sołeckiego, na który składa się ponad 240 000 zł, z czego 90 000 zł z ostatniego budżetu to zwrot. Dużo mówił o środkach zewnętrznych, których pozyskiwanie jest sukcesem gminy. – Ubiegły rok był tym, w którym udało się zrealizować projekty, na które otrzymaliśmy już dofinansowanie, a także czasem intensywnego przygotowywania działań na obecny rok oraz następne lata. Myślę, że powinno to zaowocować w ciągu dwóch lat uzyskaniem kwoty około 15 mln zł – wymienił.
Red.