Kietrzańskie drifty po raz czwarty
– Po trzech bardzo udanych edycjach, mamy świadomość tego, że musimy zaoferować coś, co wzbudzi zaciekawienie i będzie zupełnie nową jakością – uważa Michał Fita dyrektor Tkalni w Kietrzu. W weekend 5-7 lipca miasteczko znów stanie się stolicą driftu.
To największa tegoroczna impreza rozrywkowo-sportowa w gminie Kietrz – reklamował Drift Open na specjalnej konferencji prasowej M. Fita. Burmistrz Przysiężna-Bator podkreśliła, że tegoroczna edycja to będą zupełnie inne zawody niż dotąd. – Podziwiam i dziękuję tym wszystkim, którzy długimi miesiącami pracują nad tymi zawodami. To jes ekipa zapaleńców z panem Jackiem Olejnikiem i całą Tkalnią na czele. Nie ma mocnych żeby te zawody nie były wielkim sukcesem – podkreśliła głowa miasta.
– Od 5 do 7 lipca wydarzy się coś wielkiego – zapowiadał Fita. – Przenieśliśmy zmagania z centrum miasta na przestrzeń wokół Kombinatu Rolnego, gdzie bezpośrednią rywalizację będzie mogło zobaczyć jeszcze więcej osób – stwierdził.
Łukasz Baranowski z federacji Drift Open podkreślił, że tym razem będzie można podziwiać rywalizację we wszystkich trzech klasach: Pro, Masters i Pro-Am. – Będzie nowa trasa, zawitają nowi zawodnicy. Wcześniej runda uliczna była trudna, ponad poziom niektórych. W tym roku spodziewam się mnóstwa emocji. Zawody będą dłuższe, bo startujących pojawi się o 30% więcej – stwierdził Baranowski.
Rywalizować ma 80 kierowców. Park maszyn będzie większy i zaprezentuje się w scenerii industrialnej, wsród silosów, budynków gospodarczych. – To będzie się podobać,
przyjadą też zawodnicy z zagranicy – mówili organizatorzy.
Dodatkowych atrakcji nie braknie – na muzycznej scenie wystąpią między innymi Smolasty, PlanBe, Orkiestra Dorosłych Dzieci oraz Orkiestra na Dużym Rowerze.
W programie znalazł się również zlot zabytkowych i tuningowanych samochodów.
Kietrzanie będą mogli dopingować swego krajana – wystąpi kierowca drifter klasy masters, bez którego nie byłoby tego wydarzenia, czyli Jacek Olejnik. Impreza zaczyna się w piątek o 9 rano od meldunku z odprawą. Imprezy w sobotę i niedzielę będą biletowane. – Do 3 nad ranem będziemy się bawić – przewidują gospodarze wydarzenia.
Impreza w Kietrzu to nie tylko zawody, to również kolorowo oświetlone elementy architektury, ogromna scena, wyjątkowe gwiazdy, a także potężna liczba widzów – to wszystko sprawia, że wydarzenie to będzie inne niż wszystkie.
W zeszłym roku „Zawody driftingowe w Kietrzu” otrzymały certyfikat Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej – OROT za Najlepszy Produkt Turystyczny Województwa Opolskiego.
(red)