Nie zdradzą budynku
Niestety nie zdradzimy, który to budynek, ponieważ byłoby to zachęcenie do wypróbowania metody zabezpieczającej - wyjaśnia Janina Szymecka-Pysz, naczelnik Wydziału Inwestycji Miejskich i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śl. Nowy system polega na pokryciu elewacji budynków substancją chemiczną, która umożliwia łatwiejsze zmycie farby. Jest on stosowany już od dłuższego czasu, jednak był on bardzo drogi. Obecnie jego koszt znacznie się zmniejszył, dlatego też władze miasta mogły sobie pozwolić na jego wykorzystanie. To nie znaczy, że jest to tanie. Jest to nadal usuwanie skutków niszczenia i wandalizmu. Pocieszające jest to, że przy zastosowaniu nowego systemu niepożądane działanie nie powoduje niszczenia, np. elewacji - dodaje J. Szymecka-Pysz.
Koszt zabezpieczenia 1 m2 powierzchni budynku wynosi 40 zł, natomiast usuwanie niepożądanych napisów i powtórne zabezpieczenie 17 zł. Zgodnie z zapewnieniami władz miasta, w przyszłości chronionych ma być więcej budynków. Wiadomo jednak, że nawet wówczas problem nie zniknie. Prezydent Wodzisławia uważa, że w walkę z wandalami bardziej powinny zaangażować się służby ścigania. Liczymy na współdziałanie organów prokuratorskich i sądowych. Nie może być tak, że te instytucje uważają takie działanie za czyny niskiej szkodliwości społecznej. Ja uważam, że są bardzo wysokiej szkodliwości. Jako efekt wydatków finansowych należałoby pokazać, nie odnowienie jednego czy dwóch metrów kwadratowych powierzchni, ale koszt remontu całego budynku - mówi I. Serwotka.
(raj)