Teatr Szydło dał popis w spektaklu „Cel pal” na scenie WCK
WODZISŁAW ŚLĄSKI W niedzielę 6 lutego odbyła się pierwsza z ciekawych lutowych premier na deskach Wodzisławskiego Centrum Kultury. Teatr Szydło zaprezentował spektakl „Cel pal”. Przedstawienie spotkało się ze sporym entuzjazmem publiczności.
„Cel pal” jest oszczędny w środkach, ale mocny w przekazie. – Myślę, że rozbawi i wzruszy jednocześnie. Pomysł na spektakl powstał w zeszłym roku. Chcieliśmy zrobić przedstawienie, które poruszałoby kwestie istotne dla młodych ludzi w wieku, kiedy zbliżają się do dorosłości. Niepewność, wątpliwości, presja społeczna i niejasny plan na przyszłość to problemy, z którymi mierzy się młodzież na co dzień. Spektakl miał traktować o „pokoleniu przed wyborem”. W trakcie pracy nad spektaklem zmieniłyśmy nieco jego kierunek i w efekcie powstała historia o kobietach, miotających się pomiędzy swoimi ambicjami, marzeniami a wymaganiami, które nakłada na nie społeczeństwo. Wiele o tym mówimy dzisiaj w naszym kraju. Gdzie kończy się wybór a zaczyna się presja i brak wolności – opowiada Dorota Krawczyk, reżyser i instruktor Teatru Szydło.
Podczas niedzielnej premiery publiczność dała się oczarować wizji młodych aktorów z Teatru Szydło. Spektakl zwieńczyła owacja na stojąco.
Kolejny spektakl 12 lutego
Spektakl „Cel pal” to pierwsza z lutowych premier zespołów WCK. Drugą będzie można oglądać już w najbliższą niedzielę, 12 lutego o 18.00. Tym razem popis da młodzież z Teatru Tańca Memento w spektaklu „Zwier(z)ciadło”.
„Zwier(z)ciadło” to z kolei spektakl taneczny, pełny muzyki, światła i efektów specjalnych. Równie mocny w swoim przekazanie. Spektakl został przygotowany przez najstarszą grupę Teatru Tańca Memento działającego w Wodzisławskim Centrum Kultury. Widza z pewnością zaskoczą kostiumy i body painting wykonany na ciałach aktorów.
W poszukiwaniu zwierzęcej cząstki
– To spektakl, którego tematem staje się próba ukazania drugiego niezwykłego oblicza natury człowieka, nie do końca ludzkiego, a nieco bardziej zwierzęcego. Jest w nas coś nieodkrytego, nieokiełznanego; czy jest to potencjał czy jednak coś, co działa na naszą niekorzyść? Czy jest w nas jakaś cząstka zwierzęcia? Co łączy człowieka i zwierzę? Te pytania skłoniły nas do stworzenia nowego spektaklu – mówi Małgorzata Karwot, reżyser spektaklu. Bilety w cenie 20 zł dostępne w kasie WCK oraz na stronie internetowej domu kultury.
(ska)