Noc pełna rocka
Już po raz 6 Magii Rocka ulegli fani na koncercie w Lyskach.
29 sierpnia ponad tysiąc fanów zjechało do Lysek by wziąć udział w wielkim rockowym święcie. Zabawę na dobre rozkręcił występ zespołu Turbo. – Cieszy mnie, że tu rock przeszedł w teren i nie jest komercyjny. Chętnie przyjedziemy znowu. – zapewniał Bogusz Rutkiewicz.
Później było już tylko lepiej. Kobranocka zagrała swoje największe przeboje. Na pożegnanie lider, Andrzej Kraiński, zaintonował „Kocham Cię jak Irlandię”. Po chwili zakończył twierdząc, że wszyscy to znają i dośpiewają sobie resztę. I zszedł ze sceny. Kiedy pojawił się znowu, cała okolica usłyszała jak wszyscy śpiewają hit razem z zespołem. – Proszę napisać, że ludzie byli wspaniali i dziękujemy za świetne przyjęcie – mówił po koncercie Kraiński.
– Trochę nerwową mieliśmy podróż, nie lubimy się spóźniać na koncerty, ale to przez gps. Na szczęście ludzie fajnie się bawili, nawet mimo deszczu. Najchętniej grałbym tu raz w tygodniu – żartował basista, Jacek Bryndal.
– Trochę nerwową mieliśmy podróż, nie lubimy się spóźniać na koncerty, ale to przez gps. Na szczęście ludzie fajnie się bawili, nawet mimo deszczu. Najchętniej grałbym tu raz w tygodniu – żartował basista, Jacek Bryndal.
Późnym wieczorem na scenie pojawił się zespół Acid Drinkers. Publiczność dała z siebie wszystko, śpiewała i tańczyła. – Grało nam się dużo lepiej niż 4 lata temu to dlatego, że było więcej wspaniałych ludzi – mówił zmęczony ale zadowolony lider grupy.
Po północy rozpoczął koncert zespołu Armia. Ludzie, mimo chłodu bawili się do końca, wtórując wokaliście przy każdym utworze.
Imprezę prowadził Doktor z zespołu Czarno – Czarni. Bawił publiczność konkursami i wesołą konferansjerką. Czas między występami kolejnych gwiazd, oprócz konkursów, wypełnił widowiskowy pokaz fireshow grupy Mantikora z Opola.
(El)