W sobotę na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji zorganizowano polsko-czeski wielomecz młodzieżowy. Młodzież ze Śląska oraz Moraw rywalizowali ze sobą w wielu konkurencjach lekkoatletycznych.
Na stadionie OSiR rozegrano półfinał wojewódzki Szkolnej Drużynowej Ligi Lekkoatletycznej.
- Przyznam szczerze, że nie myślę o igrzyskach w Paryżu. Raczej staram się skupiać na wyzwaniach krótkoterminowych. W tym sezonie mamy przed sobą mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata, więc będzie co robić w najbliższym czasie - powiedziała w wywiadzie dla newonce.sport Raciborską lekkoatletka.
Zdobywczyni 14 medali lekkoatletycznych imprez mistrzowskich w kategorii seniorek wystąpiła u dziennikarki sportowej Aleksandry Szutenberg. W programie musiała zmierzyć się z wyzwaniem przygotowanym przez piłkarkę Ewę Pajor.
Raciborzanka weźmie udział w projekcie Aktywny Śląski. To cykl bezpłatnych zajęć sportowych przygotowanych przez Stadion Śląski. Zajęcia ze znaną biegaczką zaplanowano 21 kwietnia w Chorzowie.
Raciborska multimedalistka z IO w Tokio 2021 przekazuje Nowinom, że teraz dużo biega. - W wolniejszym tempie, ale na dłuższych odcinkach - słyszymy od Justyny Święty-Ersetic. To nie znaczy, że trenuje już pod dystans 800 m. Mówi, że to był żart na początek kwietnia, a ona chce udowodnić trenerowi Matusińskiemu, że jej możliwości...
Trener raciborskiej lekkoatletki Adam Matusiński uważa, że jeden z jego „Aniołków” ma predyspozycje do dłuższego biegania. Święty-Ersetic jeszcze jako juniorka odnosiła sukcesy na dystansie 800 m.
Brązowa medalistka HMŚ z Belgradu podała na swoim Instagramie, że po powrocie z czempionatu wraca do pracy. Raciborzanka mimo miejsca na podium nie jest w pełni zadowolona z występu w pierwszej tegorocznej, wielkiej imprezie lekkoatletycznej.
Lekkoatletka z Raciborza zdecydowała się na symboliczny gest solidarności z Ukraińcami i zapięła do biegu w Belgradzie wstążkę w barwach narodowych Ukrainy. Mało brakowało, a nie pozwolono by jej pobiec.
Raciborzanka wywalczyła trzecie miejsce w sztafecie kobiecej 4x400 m w Halowych Mistrzostwach Świata w stolicy Serbii. Polki po starcie były czwarte, od drugiej zmiany utrzymywały trzecią pozycję. Na mecie ustąpiły miejsca Jamajkom i Holenderkom. Po występie „Aniołki Matusińskiego” mówiły o niedosycie.
Raciborzanka minęła metę jako czwarta. - To najgorsze miejsce dla sportowca - mówiła po biegu w swoim czwartym finale Halowych Mistrzostw Świata. Jutro biegnie w sztafecie 4x400 m.
Zespół Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w sobotę gościł młodych lekkoatletów z całego śląska. W Halowych Mistrzostwach Śląska U14 oraz U12 w Raciborzu brało udział 435 zawodników z 36 klubów.
Raciborzanka w półfinałowym biegu zaczęła rywalizację w dobrym rytmie, była trzecia po zbiegnięciu, ale na ostatniej prostej wyskoczyła zza pleców drugiej Holenderki Klaver i do mety dobiegła druga. Wygrała Shaunae Miller-Uibo (51,38 s) z Bahamów. Polka uzyskała czas 51,67 s
Pochodząca z Żor biegaczka udanie rozpoczęła Halowe Mistrzostwa Świata w Belgradzie.
Raciborzanka zaczyna w piątek od eliminacji o godz. 11.40. Tego samego dnia zaplanowano półfinały. Finał odbędzie się w sobotę w sesji wieczornej.
W audycji radia RDC i TVP Sport gościem była raciborzanka Justyna Święty-Ersetic. W następny weekend będzie walczyć w halowych Mistrzostwach Świata w Belgradzie. Polka otwarcie mówi, że stać ją na wywalczenie tam indywidualnego medalu.
Podwójna medalistka z Igrzysk w Tokio 2021 znów dzierży rekord Polski w biegu na 400 m. Na tym dystansie Polki są wyjątkowo silne w lekkoatletycznym świecie. W przededniu Halowych Mistrzostw Świata w Belgradzie (18-20 marca) pytamy raciborzankę o jej rosnącą formę. W tle Dnia Kobiet poruszamy wątki prywatne dla Święty-Ersetic - przedstawicielki...